Najpierw z tego z czego się cieszę... Zdobyłyśmy pierwsze miejsce!
Było trudno, ale się udało. Nawet jedna z moich koleżanek złamała nogę...
Jestem już w domu i wracam do was.
I tu właśnie jest toz czego jestem smutna.
Tyle czasu minęło. Tak się za wami stęskniłam i za Jelsą...
Od jutra uzupełnienię brakujące rozdziały.
Tak jak ja powróciłam to i wy wracajcie do mnie...
Mam tyle pomysłów, ale wiem, że nie mogę wykorzystać wszystkich naraz....
Wiec będzie sporo do czytania.
Mam nadzieję, że się cieszcie i poczytajcie moje dalsze wypociny...
Jak dobrze wrócić!!
Jej brawo!!!Trzymałam za ciebie kciuki,że teraz mam czerwone hhe.Czekam na twoje "wypociny" z wielką niecierpliwością!
OdpowiedzUsuń