Wiem, że martwicie się o Jacka, ale już niebawem zrozumiecie o co chodzi.
Przed tym z przyjemnością posłucham waszych domysłów na to co się właściwie stało i pomysły.
Możecie pisać i snuć historię na ten temat. Z chęcią poczytam i możliwe, że coś zdradzę.
Piszcie szybko to szybciej pojawi się pierwszy rozdział z III części Historii Obdarzonych.
Trzymajcie się zimno!!!
Jakieś pomysły....Już czekam! =)
Pomysł 1: Umarł (nie, tylko nie to)
OdpowiedzUsuńPomysł 2: Przeniósł się do innego świata (już trochę lepiej)
Pomysł 3: Odżyje tak po prostu (to zbyt optymistyczne)
Pomysł 4: Elsa będzie musiała zrobić coś żeby go uratować (jakież romantyczne)
Pomysł 5: Jack zmieni się w coś, albo straci pamięć, albo zyska coś, coś utraci itp.
Tyle chyba wystarczy. Zdradź cokolwiek, ale nie za dużo, żeby rozdział był mimo wszystko intrygujący i zaskakujący.
Zimne pozdrowienia! Weny!
Anna
Byłaś bardzo i to bardzo blisko. Jesteś na dobrej drodze więc z przyjemnością napiszę i opublikuję dla ciebie nowy rozdział.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wykorzystam po części jeden z twoich pomysłów. To mój prezent uznania dla ciebie.
Mroźne pozdrowienia!!! Dużo mrozu i pięknego szronu... =)
Dziękuję i czekam na rozdział. Szronu niestety u mnie w okolicy brak. Ze śniegiem tak samo. Ale może w końcu się pojawi? W każdym razie weny życzę, zimnej czy też ciepłej, której ci akurat potrzeba ;-).
UsuńAnna
U mnie tak samo. Nie ma śniegu, szronu, a nawet sopli. Tylko przeraźliwie zimny wiat. Niestety Jack chyba jest zajęty Elsą i chyba w tym roku do nas w pełnej okazałości nie zawita.
OdpowiedzUsuńOMG! Po przeczytaniu prologu nabrałam pewnych podejrzeń, co do sytuacji w jakiej znalazł się Jack. Niby wszystko zgadza się w mojej teorii, ale mam nadzieję, że się mylę i że Księżyc nie uczynił Frosta na powrót śmiertelnym!!! I to akurat teraz, gdy Elsa zyskała nieśmiertelność! Coś czuję, że tej nocy już nie usnę :O
OdpowiedzUsuń