Dzisiaj zaszalałam i napisałam 3 rozdziały.
15 jest napisany dla Patrycji Jagiełło. Obiecany napisany.
Dziękuje wspierającym mnie Yuri Asakura , Marta Kot oraz Natalie Vest.
Wielkie dzięki...miłego czytania!!
Nie rozpuszczajcie się... Zostańcie ze mną i marzcie razem z Olafem i Jelsą.
Oczywiście że zostanę. Zapraszam też do siebie. Już niedługo pierwszy rozdział o Jelsie ^^ A i weny weny i jeszcze raz weny ^^
OdpowiedzUsuńJak piszesz o Jelsie to super!!!
UsuńOdwiedzę Cię na pewno!!!
Dobrze,że z Nami zostaniesz.
Dla ciebie też dużo zmrożonej weny...
Ja zostanę i bardzo dziękuję,ten rozdział jest przecudny i to,ze napisałaś go dla mnie to już wogóle chyba marze na jawie.
OdpowiedzUsuńTo mroźnie,że zostajesz!!!
UsuńJak obiecałam to napisałam. Fajnie, że ci się podoba...
Kolejny już się tworzy...
Z miłością Jelsy bardzo szybko. Pozdrowienia i buziaki z przymrozkiem...
No jasne że zostanę i nie rozpuszczę się. Uwielbiam twój blog i mam nadzieje że jeszcze długo będziesz z nami ;*
OdpowiedzUsuńNigdy się nie rozpuszczę, jeśli będziecie dalej do mnie pisać...
UsuńBędę wieczna jak miłość Jelsy!!!
Zostańcie ze mną Zamrożeni ich miłością...
Od niedawna czytam Twojego bloga, ale muszę przyznać,że bardzo mi się spododobał :) Pozdrawiam i życzę weny ;)
OdpowiedzUsuńDzięki... ma nadzieję, że ,,od niedawna'' zmieni się, już niedługo!!!
UsuńAbyś znalazła tu tą niezwykłą magię miłości Jelsy!!!
Buuziaki z ochłooodzeniem!!!
Jedno słowo : Extra ! Doskonałe określenie Twojego bloga. :-)
OdpowiedzUsuńNo weź ...jeszcze się wysadzę od środka radością!!!
OdpowiedzUsuńDzięki, że czytasz!!!!
Mrozio-buziaki!!!
Nie ma za co. :-) Takich super blogów nie da się nie czytać. :-)
OdpowiedzUsuńDlatego nie możesz porzucić swojego.
UsuńZmrożona prosi tak bardzo ,że się rozpuszcza...
Pozdrowienia z przymrozkiem...